Wlasnie wrocilem z kina. Choc jestem wielkim fanem czeskich komedii to... oczywiscie film bardzo mi sie podobal. Moze nie az tak jak "Opowiesci o zwyczajnym szalenstwie" ale ten film rowniez jest fantastyczny. Moze fabula jest troszke bardziej zawila i trudniejsza do opowiedzenia, ale ciezko sie nie smiac. Absurd jest wszechobecny, a do tego ta ciekawa stylizacja na zachodnie kino sensacyjno-spiskowe. Dochodzi do tego jak zwykle doglebna analiza wspolczesnego spoleczenstwa przykryta suknem ironii, ale jakze prawdziwa.
- Spotakajmy sie za 20 minut. Musimy zsynchronizowac zegarki.
- Ale ja nie mam zegarka.
- To spotkajmy sie za 15 minut.
Mnie takie dialogi zabijaja.
Film polecam, bo warto zobaczyc jak sie robi ciekawe, oryginalne kino.